,, Nigdy nie uciekaj przed niczym,bo kiedy już będzie Ci się wydawać ,że to odeszło....to wróci cztery razy silniejsze i potężniejsze. ''
,, Młodość jest rzeźbiarką co wykuwa żywot cały. Choć przemija małą szparką, to jej cios jest wiecznie trwały. ''
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_tW5VS-hAqGIytPpoVd4Mk094FfjkZy1TmoGNbmMu9nOEb4sueIIsK2pk_BozGKkUB6nQ5oq58Qdibs-PTpPpsHYnmrcHK1ktbaA7viO9_PK1Mfojwk1b0ZORPTRT2zbOJ1YOAozue35Cv3jgGZ6NQwbSLJew=s0-d)
,, Młodość jest rzeźbiarką co wykuwa żywot cały. Choć przemija małą szparką, to jej cios jest wiecznie trwały. ''
Imię: Nicolas
Nazwisko: Willow
Pseudonim: Nico
Rasa: Zmiennokształtny
Wiek: 22 lata
Płeć: Mężczyzna.
Orientacja: Heteroseksualny
Profesja: Książę Terry
Aparycja: Mężczyzna liczący sobie 189cm wzrostu. Regularne treningi pozwoliły mu przede wszystkim nabrać muskulatury oraz na wzrosnąć na sile i wytrzymałości przez co żaden wysiłek fizyczny nie jest mu straszny. Jego cienka skóra jest blada, a gęste włosy, ciemne. Ułożone są one najczęściej we fryzurę typu "artystyczny nieład". Oczy, często będące lustrem duszy człowieka w tym przepadku są niczym jezioro. Tajemnicze, pozbawione dna. Źrenica okolona jest ciemną, brązową tęczówką, która stopniowo się rozjaśnia. Niewielkie fragmenty są wręcz białe. Jego mimika mówi sama za siebie. Sarkastyczny, nieszczery uśmiech, zawadiacko ściągnięte brwi zawsze zdobią jego twarz. Ubiór praktycznie nie różni się niczym od wyglądu przeciętnego nastolatka. Jednakże nierozłączną częścią jego garderoby są wszelkiego rodzaju koszule. Od tych w kratkę, przez jeansowe, aż do zwykłych-gładkich.
Charakter: Duma i uprzedzenie. Pierwsze każe mu być pewnym zarówno swojej wartości jak i godności, natomiast drugie być sceptycznie nastawionym do każdego istnienia i z dystansem się do innych odnosić. Oceniając kogoś z góry być może skazuje się na zgubę, jednak z drugiej strony dlaczego miały tego unikać. Zależność od innych może przyczynić się do jego zagłady, a byle obelgi, czy nieprzychylność innych najmniej Go interesują. Nauczony pokory i wytrwałości zdaje sobie sprawę zarówno ze swoich mocnych, jak i słabych stron, doskonale wie, że poradzi sobie sam, w pełni niezależny, oddany temu, co uważa za cnoty. Ceni w innych to, co nakazuje mu jego duma, a wszelkie impertynencje zaciekle ignoruje. Arogancja, która dla innych jest czymś naturalnym wiąże się jednocześnie z brakiem zainteresowania daną istotą, a w konsekwencji brakiem akceptacja przez Nicolasa. Sam być może i bywa bezczelny, jednakże honor nakazuje mu przeprosić za swe zachowanie, czym zjednał już sobie nie jednego pobratymca. Okazuje szacunek tym, których uzna za godnych tego szacunku, a dobrze jest wiedzieć, że jeżeli ktoś straci, czy to jego szacunek, czy zaufanie, które również niezmiernie trudno zdobyć, to nie prędko go odzyska. Najczęściej zwraca się do innych, niepoznanych z imienia przed per „Pani”, bądź „Pan”, czym pokazać chce, że pomimo rezerwy, którą obdarza, liczy się ze zdaniem innych, które przecież może być uznane za wskazówkę, bądź przestrogę. Doświadczenie można nabyć przecież na wiele różnorakich sposobów, a Nicolas nie stroni od wszelkich opowieści życiowych, przedstawianych przez innych. Gdy owe historie zostają przez innych opowiedziane ten czuje się jednak jakby nabył nieco więcej lekcji życia. Mężczyzna nie wywyższa się co prawda Nad innych, jednak gdzieś w głębi duszy czuje się od pozostałych nieco lepszy – zarówno jako osobnik bardziej doświadczony, jak i taki, który ma doskonale ułożoną hierarchię wartości. Swoich pobudek jednak nie przedstawia przed innymi, ponieważ takie zachowanie z Jego strony mogłoby być przynajmniej nietaktowne. Rozmowy prowadzi w sposób nad wyraz kulturalny, tak, aby nie ubliżyć swymi słowami innym, z drugiej jednak strony nuży Go rozmowa, gdy nie ma na nią ochoty. Wydawać się może wtedy niezmiernie zamyślony, jakby przez chwilę pozostawał w innym, lepszym świecie, często również nie utrzymuje natenczas bezpośredniego kontaktu wzrokowego z rozmówcą. Argumenty, które podczas owej konwersacji przedstawia zawsze poparte są dowodami, aby uniknąć niepotrzebnych dyskusji, prowadzących przeważnie do kłótni. „Mowa jest srebrem, milczenie złotem” z czego sprawy doskonale zdaje sobie Nicolas. Nie wyraża On swej opinii, gdy wie, że słowa w danej sytuacji są co najmniej zbędne, bądź nie poparte żadnym wywodem. Po cóż mówić, jeżeli pewne sprawy można po prostu przemilczeć? Odwaga i honor to dwie cnoty, które chłopak ceni sobie najbardziej, dla Niego bowiem są One najważniejsze, natomiast każda istota, która jest ich pozbawiona nie ma racji bytu. Wartości tych należy strzec, ponieważ są to nieliczne, które kreują wszelki porządek na świecie, przyczyniając się do nieustannego rozwoju istnienia na planecie. Według Nico atut ten powinien posiadać każdy człowiek, zwłaszcza mężczyzna, który jest zdolny oddać życie za watahę, czy własną rodzinę. Kolejna jest wiara we własne możliwości, które nieopisanie wręcz pomagają w osiągnięciu celu. Czymże jesteśmy bez wiary? Właściwie niczym, bo bez wiary w samego siebie przyczyniamy się do swojej zagłady. Nico nie raz stracił wiarę w swojego istnienie, co sprawiło, że czuł się gorzej, zarówno na ciele, jak i na duszy. Po czasie jednak zaczął wierzyć w siebie, co przyczyniło się do jego sukcesu. Zrozumiał, że wyznanie pomaga. Następna z cnót, bez których Gustave nie wyobraża sobie swej egzystencji jest nadzieja. Nie raz pomagała mu przezwyciężyć najcięższe z problemów, podtrzymując Go tym samym na duchu i jakby okalając jego duszę. Ostatnią jest miłość. Miłość nie tylko do partnera, czy partnerki, ale miłość do bliźniego, która pomaga Nicolasowi przezwyciężyć zarówno dumę, jak i uprzedzenie, ale tylko w nielicznych momentach. Sparzył się bowiem na tyle, aby nie ufać komu popadnie, nie dlatego, że nie chce zostać skrzywdzony, a raczej dlatego, że to On nie chce nikogo skrzywdzić. W duchu obwinia się za śmierć rodziców oraz najlepszego przyjaciela. Nie bywa już tak często jak wcześniej szczęśliwy, coraz rzadziej daje ponieść się emocjom, czy chwili. Wielu uważa Go za oschłego. Być może taki jest. Być może swoim zachowaniem, czy sposobem bycia i wyglądem sprawia takie wrażenie – nieczułego wręcz gbura, bojącego się zaangażowania. Nie wdaje się w konwersacje za często, odpowiada prawie lakonicznie, unikając tym samym długich monologów, który by mogły zanudzić rozmówcę. Nie lubi się śmiać, przynajmniej już nie. Śmiech bywa dla Niego nawet oznaką słabości, czymś, czego trzeba się naprawdę wystrzegać. Zdarza mu się uśmiechnąć, często jednak z przymusu, czy grzeczności, bowiem tak nakazuje chwila. Jakby po tych wszystkich okrutnych momentach życie z Niego wręcz wyparowało. Niektórzy sądzą, że jest gburowatym egoistą, zapatrzonym jedynie w siebie. Egoistą, bo jakby nieczuły na potrzeby innych woli milczeć, a gbur, bo nie tak jak to całe rozszalałe towarzystwo, woli zacisze swojej własnej jaskini. Wielu stroni od Jego obecności, uznając Go za chłopaka, co prawda w kwiecie wieku, jednak nudnego, takiego, który nie poddaje się głupim naciskom ze strony innych. Być może to wszystko jest prawdą. Być może to wręcz zagorzały fanatyk spokoju i ciszy. Być może lepiej czuje się osamotniony, w swoim własnym towarzystwie. Być może rozmyśla wtedy o tym, co się stało, o tym kim jest, o tym co tutaj robi, o tym, czy może być lepiej. Śmiało stwierdzić jednak można, że nie jest arogantem, czy kretynem, który gdzieś w tej swojej postawie nieprzystępnego, potrafi dostrzec w drugim stworzeniu zalety, a nawet porozmawiać, czy zaprzyjaźniać. Ciężkie to bywa jednak przez Jego trudny charakter, który z góry narzuca mu to, co powinien zrobić w danym momencie. Prawda i mówienie prawdy, szczerość i zrozumienie. Nie można być prawym stworzeniem, nie mówiąc prawdy i nie postępując w imię prawdy. Książę doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że inni nie chcą być okłamywani, więc prawdę i szczerość stawia sobie na jednym z pierwszych miejsc. Oszukanie kogoś równoważne jest dla uczucia klęski. Nie można kogoś okłamywać tylko dlatego, aby ten przez chwilę poczuł się dobrze, zapomniał o swoich zmartwieniach, bo gdy już zdecydujemy się oszukać wszystkie umartwienia powrócą, ze zdwojoną tym razem siłą. Bez zrozumienia nie można być szczerym. mężczyzna brzydzi się kłamstwem, uważając je za tchórzostwo. Całkowicie oddany swoim wartościom wie, że kłamstwo prędzej czy później zostanie odkryte. Stosowanie prawa i przestrzeganie prawa. Od stosowania prawda należy jednak odróżnić jego przestrzeganie, czyli postępowanie zgodne z wszelkimi normami prawnymi. Innymi słowy należy zastosować się do prawa, o czym Nico doskonale zdaje sobie sprawę. Sądzi, że zasady są ustalone po to, aby ich przestrzegać, a nie po to, aby były łamane. Punktualność jest kluczem. Nico woli stawić się na miejscu wcześniej, niżeli być spóźniony, gdyż uważa, że owe spóźnienie jest co najmniej oznaką ignorancji. Black to basior opanowany i stateczny, który nie da się tak łatwo ponieść emocjom, często tłumiąc je jednak w sobie ma gorsze dni, bądź musi iść poćwiczyć, aby rozładować gromadzące się w Nim napięcie. Robi to jednak w odosobnieniu tak, aby nikt nie zdołał Go dojrzeć. Pomimo swego oziębłego temperamentu jest jednak w Nim coś pozytywnego. Miewa on przebłyski optymizmu, czasem nawet potrafi się szczerze uśmiechnąć. Kultura, elokwencja oraz maniery, których używa na co dzień olśniły już nie jedną waderę, a komplement, często trafny, oczarował nie jedną istotę. Odznacza się niewypowiedzianym wręcz spokojem, umiejąc zachować się w towarzystwie. Nie można powiedzieć, że skoro jest oschły, jest pozbawiony jakiegokolwiek poczucia humory. Książę potrafi docenić dobry żart, sam czasem umie opowiedzieć zabawną historię. Woli jednak to ukrywać, zważywszy na stereotypy krążące wokół jego osoby. Inteligencja. Coś, czym potrafi pochwalić się nie w jednym momencie swego życia i coś, co traktuje jako podstawę. Według Niego inteligencji nie da się nabyć – ją się albo posiada, albo nie. Zna jakby nieograniczoną ilość ciekawostek, którymi co prawda nie lubi rzucać na prawo i lewo, a zachowując je w tajemnicy ujawnić w odpowiednim momencie, zaskakując innych. Dobroć. Tak. Nie można zarzucić, że jest naprawdę nieczuły. Pod powłoką gbura skrywa jakby jego inna postawa, mniej egoistyczna, która potrafi wyciągnąć pomocną łapę i podnieść na duchu. Jest kompanem zarówno w rozmowach, czy spacerach, a wiedzieć trzeba, że posiada wręcz niesamowity dar słuchania. Nie przerywa bowiem komuś, a po wypowiedzi potrafi udzielić rzetelnej i co najważniejsze obiektywnej odpowiedzi. Przyjaźń. Ponoć prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, zatem Black jako stracony, pozbawiony wszystkiego gotów jest się zaprzyjaźnić. Zanim jednak to się stanie musi owego kandydata na przyjaciela poznać wystarczająco dobrze. Nie obdarza się przecież zaufaniem i uczuciami kogoś, kto nie jest tego warty – jest to główne postanowienie Prince. Miłość. Tego uczucia doznał w życiu dwa razy, jednak skory jest odkryć Go ponownie. Uczucia tego pragnie najbardziej, aby stać się lepszym i już na zawsze porzucić fasadę basiora oziębłego, który w pojmowaniu przez innych nie zdolny jest do uczuć. Potrzeba jednak czasu i oddania, aby ten ponownie się zakochał. Pozory często mylą. Pod skorupą niezależnego, doświadczonego życiowo basiora, skrywa się jednak istota o dobrym sercu. Człowiek z pozoru oziębły potrafi być miły, z pozoru dumny, potrafi kochać, z pozoru zapatrzony w siebie potrafi pomagać. Zrodzony z matki pesymistki i ojca optymisty pewien jest sprzeczności. Często niewidocznych, bowiem, aby odkryć jego tajemnicę należy Go poznać.
Pasje: Muzyka, sport, jeździectwo - te trzy aspiracje budują podstawy jego całego życia. Zacznijmy od początku. Nicolas interesuje się muzyką od wczesnego dzieciństwa. Gra na gitarze klasycznej oraz elektrycznej, a także trochę śpiewa. Tych kilka czynników pozwoliło jemu i jego najbliższym przyjaciołom na stworzenie niewielkiego zespołu. Z powodu braku czasu rozpadł się on, gdy wszyscy trafili do szkoły średniej. Chłopak często lubi zaszyć się i w lubej obecności samego siebie, pisać teksty nowych piosenek. Kolejne swoje zainteresowania - boks, piłka nożna oraz biegi. Ma okazje rozwijać je w dalszym ciągu. Z końmi zaznajomił się jako dziecko i od tego czasu są one jego nierozłączoną codziennością. Poza tym? Matematyka, filmy kryminalne. Jego oczy w życiu książki nie widziały. Przewracanie ze strony na stronę nie jest dla niego, podobnie jak głębokie oddawanie się krainie w której akcja danej powieści się toczy.
Moce: Potrafi kontrolować umysł innej osoby oraz moce zmiennokształtnego.
Partner: Dalej szuka wybranki swego serca.
Rodzina:
- Król Terry, Johnatan Willow (ojciec)
- Królowa Terry, Meredith Willow (matka)
- Księżniczka Terry, Caroline Willow (młodsza siostra)
- Król Terry, Johnatan Willow (ojciec)
- Królowa Terry, Meredith Willow (matka)
- Księżniczka Terry, Caroline Willow (młodsza siostra)
Zwierzak:
Ethan
Jock jest bardzo zabawny i zawsze się wygłupia. Jego bratnią duszą jest Nicolas i razem przewróciliby świat do góry nogami. Nie lubi za dużych komplikacji jeśli chodzi o partnerstwo. A ostatnio to dużo u nich tego.
Lubi wspierać innych i to on zawsze podtrzymuje ich na duchu. Kryje się po kątach i rzadko się ukazuje. Twierdzi że od czasu kiedy przeobraził się ze szczeniaka w psa zbrzydł okropnie. Dlatego nie lubi i nie chce się pokazywać. Często spędza czas w miastach i parkach. Nie może wytrzymać jak widzi w zoo, w klatkach wychudzone i smutne zwierzęta. Przynosi im jedzenie i rozmawia z nimi. Najbardziej zżył się z wilkami. Ale jeśli jeszcze mówić o charakterze to jest bardzo uczynny. Może to wydać się trochę idiotyczne ale uwielbia konie. Bardzo lubi spędzać czas z Figaro.
Przede wszystkim, zawsze, ale to zawsze ma w sobie tą iskierkę, chęć do galopu, moc poniesienia. Czasem jest to iskierka widoczna na co drugim kroku, czasem mu się obudzi tylko na długiej prostej w lesie. Różnie. Ale obecna jest zawsze. Jest bardzo odważny i dzielny - nie oznacza to, że nie zdarza mu się spłoszyć czy coś, ale bez zawahania bierze czerwone straszne mury i bez odpustu biegnie aż do samego końca toru.
Wbrew pozorom czasem jest nerwowy, a wręcz niezrównoważony. Ale ma wielkie serce. Poza tym, Figaro jest dość ognisty i z reguły temperamentny, w efekcie najczęściej określany jako trudny. Kolejną, rzadko wspominaną cechą tego konia jest jego niesamowita wrażliwość - jest bardzo czuły na emocje, przemoc, na wszystko. Trzeba do niego podchodzić z dużą dozą wyczucia jeździeckiego, zarówno w codziennej obsłudze, jak i w pracy w siodle. Łobuz, a zarazem inteligentny. Szybko się uczy, jednak nie łatwo zdobyć jego zaufanie, nie każdego toleruje na swoim grzbiecie. Uwielbia szaleć, gdy tylko mu się na to pozwoli. Kocha skakać, na parkurze, czuje się jak w swoim drugim domu. Mówi się, że zwierzę upodabnia się do swojego właściciela... tak jak Axel jest uparty. Jest ciekawski, zawzięty i oddany, za swojego właściciela, oddałby życie. Co go wyróżnia? Ciekawość. Wszędzie musi zajrzeć, wszystko dotknąć. Zazdrośnik.
Inne:
- Chłopak przeraźliwie boi się o swoją młodszą siostrę.
- Nicolas, pomimo zewnętrznej aury powagi i dostojności, nie jest jeszcze gotowy do objęcia tronu, dlatego kilka razy myślał o ucieczce.
Ethan
Jock jest bardzo zabawny i zawsze się wygłupia. Jego bratnią duszą jest Nicolas i razem przewróciliby świat do góry nogami. Nie lubi za dużych komplikacji jeśli chodzi o partnerstwo. A ostatnio to dużo u nich tego.
Lubi wspierać innych i to on zawsze podtrzymuje ich na duchu. Kryje się po kątach i rzadko się ukazuje. Twierdzi że od czasu kiedy przeobraził się ze szczeniaka w psa zbrzydł okropnie. Dlatego nie lubi i nie chce się pokazywać. Często spędza czas w miastach i parkach. Nie może wytrzymać jak widzi w zoo, w klatkach wychudzone i smutne zwierzęta. Przynosi im jedzenie i rozmawia z nimi. Najbardziej zżył się z wilkami. Ale jeśli jeszcze mówić o charakterze to jest bardzo uczynny. Może to wydać się trochę idiotyczne ale uwielbia konie. Bardzo lubi spędzać czas z Figaro.
Figaro
Przede wszystkim, zawsze, ale to zawsze ma w sobie tą iskierkę, chęć do galopu, moc poniesienia. Czasem jest to iskierka widoczna na co drugim kroku, czasem mu się obudzi tylko na długiej prostej w lesie. Różnie. Ale obecna jest zawsze. Jest bardzo odważny i dzielny - nie oznacza to, że nie zdarza mu się spłoszyć czy coś, ale bez zawahania bierze czerwone straszne mury i bez odpustu biegnie aż do samego końca toru.
Wbrew pozorom czasem jest nerwowy, a wręcz niezrównoważony. Ale ma wielkie serce. Poza tym, Figaro jest dość ognisty i z reguły temperamentny, w efekcie najczęściej określany jako trudny. Kolejną, rzadko wspominaną cechą tego konia jest jego niesamowita wrażliwość - jest bardzo czuły na emocje, przemoc, na wszystko. Trzeba do niego podchodzić z dużą dozą wyczucia jeździeckiego, zarówno w codziennej obsłudze, jak i w pracy w siodle. Łobuz, a zarazem inteligentny. Szybko się uczy, jednak nie łatwo zdobyć jego zaufanie, nie każdego toleruje na swoim grzbiecie. Uwielbia szaleć, gdy tylko mu się na to pozwoli. Kocha skakać, na parkurze, czuje się jak w swoim drugim domu. Mówi się, że zwierzę upodabnia się do swojego właściciela... tak jak Axel jest uparty. Jest ciekawski, zawzięty i oddany, za swojego właściciela, oddałby życie. Co go wyróżnia? Ciekawość. Wszędzie musi zajrzeć, wszystko dotknąć. Zazdrośnik.
Inne:
- Chłopak przeraźliwie boi się o swoją młodszą siostrę.
- Nicolas, pomimo zewnętrznej aury powagi i dostojności, nie jest jeszcze gotowy do objęcia tronu, dlatego kilka razy myślał o ucieczce.
Steruje: Kamisiak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz